Autor |
Wiadomość |
<
Śmieci wszelakie
~
SESJA WŁAŚCIWA!!!
|
|
Wysłany:
Pon 22:54, 07 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
WWWWRRRAAAAAAAARHHHHHH
po krótkim zastanowieniu, oszacowaniu sytuacji i stwierdzeniu że nie mam ochoty tracić łat w żuwaczkach mrówek, rzucam w nie szufladami, szafkami, czym się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Wto 8:26, 08 Kwi 2008
|
|
|
Arcykapłan Wielkiej Szutty
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mrówki bronią dostępu do tych szaf. A koło ciebie są tylko gołe ściany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:13, 08 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Rzucam w nie kawałkami betonu pozostałymi po wybuchu! Czy to takie trudne do zrozumienia?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vectirius dnia Wto 16:13, 08 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 19:14, 08 Kwi 2008
|
|
|
Arcykapłan Wielkiej Szutty
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Złapałeś kij, ukryty wcześniej przed waszym wzrokiem, gdyż stał za rogiem. Wziąłeś szeroki zamach, gdy zorientowałeś się, że na rzucanie jest zdecydowanie za blisko, złapałeś więc mocniej i grzmotnąłeś mrówę po łbie.
Widać nie wystarczająco mocno, nic to nie dało. Niewiele więcej szczęścia miał wookie, odrąbał świeży kawał betonu i rzucił. Trafił pięknie, spowodował niewielkie wgniecenie na pancerzu. Człowiek rozbiegł się, wyskoczył w powietrze, chcąc butem wgnieść ich mózgi w glebę. Niestety, nie trafił. Całe szczęście, że wylądował na nogi, nie głowę.
Nie pomogło jednak tak wiele. Od razu zwrócił zainteresowanie owadów, cudem został jedynie pogryzione, a nie stracił głowy.
_________
-4HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 19:46, 08 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
wookie... wyrwij im czułki! bez nich nie będą w stanie nic zrobić! A jeżeli będą w stanie coś zrobić to zaatakują siebie, gdyż nie będą mogły wykryć zapachu innej mrówki i uznają ją za wroga!
Patrzę jak wysoki jest ten korytarz. Dalej leję kijem mrówkę z braku innych pomysłów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20:42, 08 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wrh [shyri. Po krótkim zastanowieniu postanawiam skożystać z rady Wojtka, albowiem odnoszę wrażenie iż jest o bardzo logiczny i mający podstawy teoretyczne pomysł, który możo okazać się naszą jedyną, a przynajmniej jedną z niewielu, szansą uwolnienia się od irytującego towarzystwa obecnych przed moimi oczami przerośniętych istot z gatunku Formicidae.]
Próbuję zrobić to, co sugeruje mi Wojciech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 22:25, 08 Kwi 2008
|
|
|
Arcykapłan Wielkiej Szutty
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Plan wypalił.
Jedna mrówka została skutecznie pozbawiona czułek.
Widać mrówka jest przerośnięta, ale jej mózg już nie. Bez jednego ze zmysłów zwariowała. Upadła na plecy i zaczęła przebierać chitynowymi nóżkami.
1:0
Jest to raczej pomieszczenie okalające poprzednie z dwóch stron, niźli korytarz. Ma jakieś trzy metry wysokości.
Niestety, znów uderzenie nie było wystarczająco mocne, odbiło się od pancerzyka.
Człowiek znów miał trochę więcej szczęścia. Uderzył owada tak, że temu aż podskoczył odwłok. Ale jeszcze żyje.
A wam udało się tym razem przeżyć zmasowany atak dwóch kolejnych bez szwanku.
_________
Kto wymyślił przezroczyste kości? nigdy ich nie mogę znaleźć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 22:45, 08 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
żeby nie było nudno, atakuje pazurami oczy złożone drugiej mrówy.
___________________
a propos klasy - mogę być druidem ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 23:22, 08 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nie odrzucaj skutecznego sposobu! Oczy im niepotrzebne! mrówki praktycznie nic nie widzą przez swoje oczy! One kierują się węchem, który wyczuwają poprzez czułki! Czy ty się w ogóle kiedyś uczyłeś o przyrodzie?
Robię kombosa, tj wzlatuję trochę na górę i spadając swobodnie próbuję wbić koniec badyla w głowę mrówki.
AVE SZUTTA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 13:20, 09 Kwi 2008
|
|
|
Arcykapłan Wielkiej Szutty
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Słyszycie odległy trzask. Ale nie ma to nic wspólnego z waszą walką.
Jedna mrówka nie zdążyła uchylić się przed potężną łapą, ale cofnęła się wystarczająco, by nie stracić głowy.
Druga zaś była wystarczająco szybka, by unknąć wymierzonego ciosu z góry. A nawet zmyliła tym biednego barda.
Szybko wyprowadziły kontrę - pierwsza ugryzła wookiego w futrzastą lewą łapę.*
___________
*-3HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:48, 09 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
My mamy barda w drużynie?
Atakuję kijem kolejne mrówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 21:40, 09 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
w odwecie za zadane mi obrażenia atakuję czułki mrówy z zamiarem ich usunięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 22:33, 09 Kwi 2008
|
|
|
Arcykapłan Wielkiej Szutty
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Geonosianin znów nie może trafić, widać pech jest przypadłością nie tylko ludzi. Ale za to wookie znów ma trochę więcej szczęścia. Co prawda nie trafia w czułki, ale uderzenie jest wystarczające, by powalić kolejną mrówkę.
2:0
Bard zaś ma jeszcze więcej szczęścia. Uderzył pomiędzy chitynowe płytki pancerza. Nie jest zbyt silny, ale jeszcze jeden taki cios by zapewne zakończył cierpienia.
A kontratak był całkowicie nieskoordynowany. mrówka zaplątała się we własne nogi.
_________________
Macie póki co barda. Ale chyba niedługo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 23:25, 09 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
atakuję trzeciego owada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 9:28, 10 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Pech, to pech...
Wyciągam dłonie i celuję w głowę owada, z którym walczę.
potężnym głosem niemalże krzyczę zaklęcie
Exevo tharb! ' Giń Ścierwo!
Tak jak w drzwi, tak i w mrówkę, poleciał pocisk kwasu. Uderzył centralnie w głowę i począł wypalać hitynowy pancerz mrówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|