|
Wysłany: Wto 18:30, 18 Mar 2008
|
Niech gniew spadnie, zgodnie z jego wyborem, na Witka, za grożenie kapłanom. Niech będzie wyklęty spośród wiernych, niech ręce mu odpadną, stawy się zaspawają i oszaleje. A nadto niech spotka Stenię i narazi się Imperator. Niech Mistrz Gry ma go w pogardzie i spuści na'ń wszystkie swoje wymyślne pułapki! |
|